Marta Guśniowska. A niech to gęś kopnie. Wydawnictwo Tashka
"Gęś jaka jest, każdy widzi: zwykle domowa, bo gęsi to wielkie domatorki. Szalenie cenią sobie ciepło domowych pieleszy i wieczory spędzane na kanapie z książką i miseczka parującej owsianki...
Wtem drzwi do kurnika skrzypnęły i w progu stanął nie kto inny, jak tylko sam Lis - we własnej rudej i chytrej osobie.
- Mmm... - zamruczał, wąchając coś w powietrzu. - Château De Kurnik, rocznik dwa tysiące siódmy! Może ósmy ...?" 😍😀
Polecamy wspaniale zakręcony tekst i cudowne ilustracje Roberta Romanowicza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz