Koń, koń, tygrys, tygrys. Mette Eike Neerlin, tłumaczenie Edyta Stępkowska. Wydawnictwo Dwie Siostry
Honey kupuje tort zamiast chleba, niespodziewanie dołącza do kursu
chińskiego oraz nawiązuje dziwną znajomość, bo… nie potrafi nikomu
odmówić. Pełna humoru powieść dla młodzieży o tym, jak trudno jest być
po prostu sobą.
Piętnastoletnia Honey najbardziej chciałaby być „taka jak wszyscy”. Ale
co z tego, skoro urodziła się z zajęczą wargą, uważa się za brzydką i
zupełnie nieciekawą, a jej niezamożna rodzina składa się z
niepełnosprawnej intelektualnie starszej siostry, zabieganej mamy oraz
taty, który mieszka osobno i wiecznie nie ma pieniędzy. Honey dobrze
radzi sobie z codziennym chaosem: gotowaniem, zakupami, opieką nad
Mikalą. W szkole też udaje jej się być w dobrych relacjach ze
wszystkimi. Ale ma jeden problem: notorycznie kłamie, pakując się przez
to w najdziwniejsze sytuacje. Pewnego dnia właśnie dlatego wsiada w
niewłaściwy autobus – i ta podróż przewraca jej życie do góry nogami.
Koń, koń, tygrys, tygrys to wzruszająca i zabawna historia nieco
ekscentrycznej nastolatki, która nie chce uwierzyć, że może być dla
kogoś ważna – i że nie musi niczego udawać.
Powieść zdobyła duńską nagrodę ministra kultury dla książki dziecięcej
oraz nagrodę Skriverprisen, była także nominowana do prestiżowej
Deutscher Jugendliteraturpreis. Dotychczas została przetłumaczona na
cztery języki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz